Khamenei, Trump

i

Autor: AP Photo/Ben Curtis - Office of the Iranian Supreme Leader via AP

Sytuacja się zaognia

Trump grozi Iranowi! "Doświadczy niespotykanej siły armii USA"

2025-06-16 5:05

Donald Trump odpowiedział Iranowi na jego groźby skierowane wobec Stanów Zjednoczonych. Teheran obwieścił, że już w najbliższych dniach wojna na Bliskim Wschodzie "rozszerzy się na wszystkie tereny okupowane przez ten reżim oraz amerykańskie bazy w regionie". Potem zagroził nie tylko USA, ale i Francji oraz Wielkiej Brytanii w razie udzielenia pomocy Izraelowi. Jeśli Iran jakkolwiek zaatakuje Amerykę, doświadczy "niespotykanej siły" armii USA - odpowiada Trump.

Donald Trump w odpowiedzi na groźby Iranu wobec USA: Jeśli zaatakują, doświadczą siły amerykańskiej armii

Donald Trump oświadczył, że Iran doświadczy "niespotykanej siły" amerykańskiej armii, jeśli w jakikolwiek sposób zaatakuje USA. Jednocześnie powtórzył, że Stany Zjednoczone nie brały udziału w izraelskim ataku na Iran. Iran nie wierzy w tę wersję wydarzeń. Trump wezwał Teheran do zawarcia umowy nuklearnej ze Stanami Zjednoczonymi, chociaż negocjacje zostały zerwane po wybuchu konfliktu kilka dni temu. "Możemy łatwo doprowadzić do porozumienia między Iranem i Izraelem i zakończyć ten krwawy konflikt!!!" - napisał prezydent USA w mediach społecznościowych. Stany Zjednoczone domagają się od Teheranu całkowitej rezygnacji z programu nuklearnego, na co Iran nie chce się zgodzić.

Iran: wojna "rozszerzy się na amerykańskie bazy w regionie"

Jeszcze przed atakiem Izraela Teheran groził, że w razie izraelskiego nalotu zemści się również na amerykańskich basach w regionie. Po wybuchu konfliktu powtórzył te groźby. Ogłosił, że zamierza atakować nie tylko Izrael, ale także cele amerykańskie - poinformowała w sobotę agencja prasowa Fars, powołując się na wysokich rangą przedstawicieli irańskiej armii. Źródło Fars sprecyzowało, że już w najbliższych dniach wojna na Bliskim Wschodzie "rozszerzy się na wszystkie tereny okupowane przez ten reżim oraz amerykańskie bazy w regionie". To nie wszystko. Iran poprzez swoje media ostrzegł nie tylko Stany Zjednoczone, ale potem również Wielką Brytanię i Francję. Ogłosił, zaatakuje ich bazy oraz okręty w regionie Bliskiego Wschodu, jeśli będą pomagać Izraelowi w powstrzymywaniu ataków Teheranu. Niemcy, Francja i Wielka Brytania oświadczyły z kolei, że są gotowe rozpocząć rozmowy z Iranem w sprawie programu nuklearnego. Powiedział o tym w niedzielę niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul.

Tymczasem dziennik "Washington Post" powiadomił, że pierwsze ataki na siły USA w regionie już były. Według tego źródła trzy drony zostały wystrzelone w kierunku amerykańskiej bazy wojskowej w Iraku po izraelskim ataku na Iran – poinformował "WP", powołując się na anonimowe amerykańskie źródła wojskowe. Nikt nie przyznał się do próby ataku, podejrzenia mogą padać np na bojówki Huti.

Izrael zaatakował Iran, Iran odpowiedział. Co dokładnie się wydarzyło? Jaki był powód ataku?

13 czerwca nad ranem w ramach operacji Powstający Lew Izrael zaczął zmasowany atak na Iran, którego nie można nazwać inaczej, niż tylko wypowiedzeniem pełnoskalowej wojny. Tak też skomentował to Teheran, nazywając działania Izraela "deklaracją wojny". Pociski rakietowe spadły na wiele miejsc w całym kraju, a według wielu doniesień, w tym dobrze zazwyczaj zorientowanego portalu Axios, czołowi generałowie i naukowcy zajmujący się rozwojem irańskiego programu nuklearnego zostali zabici. To właśnie program nuklearny, przynajmniej oficjalnie, stanowi tutaj kość niezgody i powód aż tak mocnego uderzenia. Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że ataki miały charakter prewencyjny, a ich celem jest uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej, bo ta zagrażałaby istnieniu Izraela. Iran 13 czerwca wieczorem zaczął odwet, ostrzeliwując Tel Awiw i Jerozolimę.

Super Express Google News
Sonda
Śledzisz sytuację na Bliskim Wschodzie?
Bombardowanie Izraela

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki