Iran szykuje atak na amerykański cel? Padło ostrzeżenie

Wojna USA z Iranem wisi na włosku? Jak podał "The New York Times", Teheran już przygotowuje między innymi rakiety do zaatakowania amerykańskich baz na Bliskim Wschodzie. Rozkaz rozpoczęcia ostrzału według tych doniesień miałby paść, gdyby USA dołączyły do izraelskich bombardowań. Donald Trump nie wykluczył akcji militarnej wobec Iranu po naradzie z zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego w tak zwanym Situation Room w Białym Domu.

Ali Chamenei, Najwyższy Przywódca Iranu

i

Autor: Khamenei.ir/CC BY 4.0/wikipedia, Creative Commons Przywódca Iranu Ali Chamenei zagroził USA i Izraelowi miażdżącą odpowiedzią

"The New York Times": Iran już szykuje rakiety z myślą o ewentualnym ataku na bazy USA. Ameryka też nie wyklucza dołączenia do wojny

Iran przygotowuje się do potencjalnego odwetu na amerykańskie bazy w regionie, jeśli Stany Zjednoczone zdecydują się przyłączyć do izraelskiej ofensywy przeciwko Teheranowi - podał "The New York Times". Według amerykańskich oficjeli, którzy mieli wgląd w raporty wywiadowcze, irańska armia postawiła w stan gotowości rakiety balistyczne i inny sprzęt ofensywny, gotowe do natychmiastowego użycia. Waszyngton w odpowiedzi skierował do Europy około 36 samolotów tankujących, które mogą wspierać operacje amerykańskich myśliwców lub przedłużać zasięg bombowców, gdyby zapadła decyzja o uderzeniu na irańskie instalacje nuklearne.

Teheran utrzymuje, że jego program nuklearny wcale nie jest wojskowy, tylko ma służyć celom cywilnym. CNN cytował wczoraj cztery osoby związane z wywiadem USA, które potwierdziły anonimowo, że nic nie wskazuje na to, by Iran aktywnie dążył do budowy broni nuklearnej, a nawet gdyby zaczął, to miałby przed sobą kilka lat dalszych prac.

Fordo jako potencjalny cel – czy USA zdecydują się na atak?

Jednym z najważniejszych celów amerykańskiego ataku byłby podziemny kompleks nuklearny w Fordo. Tylko technologia wojskowa posiadana obecnie przez Stany Zjednoczone jest w stanie według "NYT" i innych źródeł doprowadzić do zniszczenia tego ośroska i ze względu na rodzaj bomb, i sposób ich transportu.  Ale jeśli Izrael – z pomocą USA – zdecyduje się na jego zbombardowanie, Iran oraz jego sojusznicy, jak bojówki Huti czy milicje szyickie w Iraku i Syrii, mogą natychmiast odpowiedzieć atakiem. W grę wchodzi również zaminowanie cieśniny Ormuz – kluczowego szlaku dla światowego handlu ropą.

Amerykańskie dowództwo wojskowe już teraz wprowadziło stan podwyższonej gotowości w bazach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Jordanii i Arabii Saudyjskiej. Łącznie w regionie stacjonuje ponad 40 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Irańscy oficjele otwarcie zapowiadają, że jeśli USA wejdą do wojny, pierwszymi celami będą amerykańskie bazy w Iraku, a następnie wszelkie instalacje wojskowe w krajach arabskich, które umożliwią amerykańskie działania ofensywne. Szef irańskiej dyplomacji, Abbas Araghchi, podkreślił w rozmowach z europejskimi politykami, że eskalacja konfliktu będzie wyłączną odpowiedzialnością Izraela i jego sojuszników. Zasugerował, że militarny nacisk nie zmusi Iranu do uległości.

Super Express Google News
Sonda
Czy Iran ma prawo prowadzić badania nuklearne?
QUIZ. Tych polskich słów nie zna byle kto! Wyjdziesz zwycięsko z tej próby?
Pytanie 1 z 10
Kontrapunkt to...
Bombardowanie Izraela

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki