Zabójstwo Mai z Mławy. Wstrząsające informacje z Grecji. Bartosz G. próbował popełnić samobójstwo

2025-05-29 15:37

Tragiczna śmierć 16-letniej Mai z Mławy wstrząsnęła opinią publiczną w całej Polsce. Greckie media poinformowały, że podejrzany w tej sprawie 17-letni Bartosz G. miał próbować targnąć się na swoje życie. Jak podaje portal voria.gr - trafił w stanie krytycznym do szpitala w Salonikach. Sąd w Grecji zdecydował w środę, 28 maja o wykonaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec 17-latka, zatrzymanego tam na początku maja.

Zabójstwo Mai z Mławy. Greckie media: Bartosz G. miał targnąć się na swoje życie w areszcie

Informację o próbie samobójczej 17-letniego Bartosza G., podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy, podają greckie media. Nastolatek przebywał w areszcie w Salonikach i oczekiwał na ekstradycję do Polski po decyzji, którą grecki sąd podjął w środę, 28 maja. 

Nastolatek próbował popełnić samobójstwo w celi. Na pomoc 17-latkowi ruszyli funkcjonariusze, którzy przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, co pozwoliło przywrócić mu funkcje życiowe. Obecnie znajduje się w stanie krytycznym w szpitalu Papageorgiou, gdzie został zaintubowany - informuje portal in.gr. 

- Na tę chwilę nie możemy zweryfikować medialnych informacji o próbie samobójczej Bartosza G. z Mławy. Ustalamy dopiero przebieg i okoliczności zdarzenia - powiedział "Super Expressowi" prok. Bartosz Maliszewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.   

Zabójstwo Mai z Mławy. Dzień wcześniej zapadła decyzja o ekstradycji. "Pożegnał się z matką"

Próba samobójcza miała miejsce dzień po tym, jak sąd apelacyjny w Salonikach zatwierdził ekstradycję 17-latka do Polski. Podczas rozprawy nastolatek wyraził sprzeciw wobec decyzji sądu, argumentując, że czuje się bezpieczniej w Grecji i obawia się o swoje życie po powrocie do kraju 

Według informacji przekazanych przez jego matkę, chłopak skontaktował się z nią wcześniej, żegnając się w sposób sugerujący zamiar targnięcia się na życie. Zaniepokojona kobieta powiadomiła greckie władze, jednak mimo to doszło do próby samobójczej.

CZYTAJ TEŻ: "To dla ciebie mamo, przepraszam..." Wstrząsające słowa Mai z Mławy przed śmiercią! Ujawniono poruszający album

17-latek został zatrzymany 1 maja w Katerini, gdzie przebywał w ramach programu wymiany uczniowskiej Erasmus. Polska prokuratura zarzuca mu brutalne morderstwo 16-letniej dziewczyny w Mławie, do którego miało dojść 23 kwietnia. Według śledczych, podejrzany zwabił ofiarę do opuszczonego warsztatu stolarskiego, gdzie zaatakował ją siekierą, a następnie oblał jej ciało substancją chemiczną, powodując oparzenia. Prokuratura nie komentuje tych doniesień, powołując się na dobro prowadzonego śledztwa.

Przeprowadzona 6 maja sekcja zwłok 16-letniej Mai trwała około pięciu godzin. W jej trakcie pobranych zostało wiele próbek do dalszych badań, w tym biologicznych. Prokuratura wciąż czeka na pełna opinię biegłych w tym zakresie. 

ZOBACZ TEŻ: "Naprawdę była kochana". Mieszkańcy Mławy przeszli w marszu ku pamięci zamordowanej Mai

W śledztwie dotyczącym śmierci 16-letniej Mai, wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem o rok starszemu znajomemu dziewczyny, właśnie Bartoszowi G. Za taki czyn 17-latkowi grozi od 15 do 30 lat więzienia, bowiem zgodnie z przepisami, wobec nieletniego nie może być orzekane dożywocie.

Marsz milczenia w Mławie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki