Spis treści
- Legia bez mistrzostwa Polski
- Feio wyląduje w Dunkierce?
- Żewłakow: Walczyłem o trenera Feio
- Dyrektor Legii mówi o pewnych strefach wpływu
- Herra: Byliśmy jednomyślni
Legia bez mistrzostwa Polski
Legia pod wodzą trenera Goncalo Feio dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji i zdobyła po Puchar Polski. Tym ostatnim sukcesem uratowała sezon, bo wywalczyła sobie przepustkę do Europy na kolejny sezon. W PKO BP Ekstraklasie rozczarowała. Zakończyła rozgrywki dopiero na piątym miejscu, a celem numer 1 było wywalczenie mistrzostwa.
Legia poznała swego rywala w Lidze Europy. Daleka wyprawa czeka zdobywców Pucharu Polski
Feio wyląduje w Dunkierce?
Jednak mimo niepowodzenia zdecydowano się rozpocząć rozmowy z trenerem Feio odnośnie przedłużenia kontraktu, który wygasał z końcem czerwca. Zanosiło się, że dojdzie do porozumienia. Jednak strony nie dogadały się. Co poszło nie tak? W każdym razie Legia musiała szybko poszukać nowego szkoleniowca, którym został Edward Iordanescu, były selekcjoner reprezentacji Rumunii. Tymczasem francuskie media doboszą, że trener Feio łączony jest z drugoligową Dunkierką.
Żewłakow: Walczyłem o trenera Feio
- Jeśli chodzi o sprawę trenera Goncalo Feio, to ja byłem osobą, która walczyła o trenera - powiedział Michał Żewłakow podczas konferencji prasowej. - Raczej byłem sprzymierzeńcem tego, by trener przedłużył kontrakt. Trzeba powiedzieć, że do pewnego momentu wszystko układało się tak, jak należy, bo trener dostał propozycję przedłużenia umowy. Jeśli chodzi o warunki finansowe, to nie było żadnego problemu.
Edward Iordanescu zaczyna rządy w Legii. Mówił o wyzwaniach, transferach i podejściu
Dyrektor Legii mówi o pewnych strefach wpływu
Dyrektor sportowy Legii w dalszej częsci wytłumaczył powody rozstania z Portugalczykiem.
- Natomiast pewna sfera wpływu trenera na niektóre rzeczy, które dzieją się w klubie czy ewentualnie na pewne obszary działalności, były tą rzeczą, która mogła spowodować, że cała atmosfera pracy przez następny sezon dla trenera byłaby ciężka. Ewentualnie dla klubu, by sprostać wymaganiom trenera. Stąd decyzja o tym, żeby po prostu poszukać nowego trenera - dodał Żewłakow podczas prezentacji nowego szkoleniowca.
To zastanie Edward Iordanescu w Legii. Wielkie powroty, ale i wielu nieobecnych w warszawskim klubie
Herra: Byliśmy jednomyślni
W tym temacie głos zabrał również wiceprezes Marcin Herra.
- Dokładnie z Michałem mieliśmy rozmowę - tłumaczył wiceprezes Herra. - Ustaliliśmy, że z trenerem Goncalo Feio będziemy prowadzili ustalenia, że tę umowę przedłużyć. Bardzo długo czasu pracowałem z Goncalo. To była nasza wspólna decyzja. Tak się stało, że była propozycja. I tak się stało, że finalnie do tego przedłużenia nie dosżło. Tutaj byliśmy w tym kontekście podjętych decyzji, ustaleń, jeśli chodzi o cały proces rozmów z Goncalo - jednomyślni - zaznaczył sternik warszawskiego klubu.
Wydawało się, że trener Goncalo Feio zostanie w Legii. Portugalczyk prowadził rozmowy z warszawskim klubem, ale ostatecznie jego kontrakt nie został przedłużony. Co się takiego wydarzyło, że stołeczny zespół podziękował trenerowi? Dyrektor sportowy Michał Żewłakow i wiceprezes Marcin Herra, przy okazji prezentacji nowego szkoleniowca, wyjaśnił powody rozstania z Feio.
